czwartek, 19 listopada 2015

Truskawki

Na zdjeciu: na górze honeoye, na dole senga sengana i poziomka.

HONEOYE
W pierwszym roku posiadania działki posadziłam 10 krzaczków a na jesieni pobrałam z nich 20 sadzonek. W drugim roku miałam juz 30 krzaczkow, co pozwoliło pojeść tych wspaniałych owoców latem i wygospodarować jesienią 60 sadzonek. W tym roku (trzecim), truskawek z 90 roślin miałam bardzo dużo. Wystarczyło do ciast, kompotów, ryżu, naleśników i słoików. Po sezonie, najstarszych 10 krzaczkow wykopałam, bo już bardzo zdrobniały i chyba niektóre z nich były chore. Z pozostałych pobrałam prawie 200 sadzonek, które będę sądzić wiosną (ciekawe jak przetrzymac zimę?)
Opis odmiany wg internetu: klik, klik
Mój opis: honeoye ma bardzo duże, pięknie owoce, smakują truskawkami i latem. Wczesne wybarwianie się owoców to pułapka dla spragnionych po zimie amatorów tych cudów. Wiele owoców jest już dobrze wybarwionych, a jeszcze nie nabrały smaku i kiedy spróbujemy honeoye zbyt wcześnie,  możemy się rozczarować. Niestety trzeba poczekać,  aż nabiorą głębokiego czerwonego koloru... A dla boskiego smaku warto czekać :) tylko bardzo trudno. Owocuje bardzo wcześnie, krzaczki są bardzo plenne, wytwarzają bardzo dużo rozłogów,  nie chorują. A czasami obdarzają takimi owocami:
  

Jeszcze trzy takie i będzie pół kilo ;)

SENGA SENGANA
W ubiegłym roku kupiłam 10 sadzonek i pozyskałam kolejnych 10. W tym roku z 20 roślin było mało owoców ale te które były smakowały wyśmienicie. 20 pobranych  w tym roku sadzonek posadzę wiosną. 
Opis odmiany w sieci: klik.
Mój opis: owocuje późno, owoce pyszne, duże i najlepsze z prosto z krzaka, sokaśne, ciemnoczerwone. Roślina rośnie bardzo rozłożyście, liście mają bardzo krótkie ogonki, owoce leżą na podłożu i brudzą się - wskazane ściółkowanie czystą słomą. Wydaje nieliczne rozłogi na krótkich pędach. Zdjęcie owocu na samej górze.

Wszystkie truskawki uprawiam na czarnej agrotkaninie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz